niePEŁNOSPRAWNY turysta

Chata Garibaldiego w okolicach Rawenny

24.03.2018 r.

Zdjęcia jak zwykle, po kliknięciu, powiększają się 🙂 .

Chciałbym Was dzisiaj zainteresować miejscem zupełnie nieoczywistym turystycznie, a ciekawym, przyrodniczo przepięknym i w dodatku, choć położonym na bagnach… to przystosowanym by zwiedzić go na wózku. Do chaty Garibaldiego trafiliśmy kompletnie przypadkowo, a zasługi należy przypisać tu po raz kolejny w trakcie Viaggio Italiano, Bartkowi 🙂 . Obiekt ten jest kompletnie nieznany polskiemu internetowi, więc warto poświęcić mu kilka słów, tym bardziej, że jak już wspomniałem jest to miejsce dostępne dla wózkresa.

Kim był Garibaldi pewnie większość mniej więcej wie, a jeśli nie, zawsze może wygooglować. Na potrzeby tekstu napiszę tylko, że jest to jedna z najważniejszych postaci w historii Italii. Barwny i kontrowersyjny rewolucjonista, który walnie przyczynił się do zjednoczenia Włoch. Bohater narodowy i twórca włoskiego Risorgimento – z włoskiego odrodzenie, zmartwychwstanie. O fakcie, że Giuseppe Garibaldi funkcjonuje jako znana postać w historii całej Europy, jeśli nie świata, niech zaświadczy fakt, że również w Polsce mamy ulice nazwane jego imieniem.

Miejsce znajduje się pod Rawenną, jakieś 8 km od miasta. Niestety nie jest dobrze oznakowane i raczej potrzebna będzie nawigacja lub mapa. Jednakże, wiedząc o atrakcji, na drodze z Rawenny do Comacchio można wypatrzeć bezpłatny parking, z którego nieśmiało spogląda na nas drewniany drogowskaz Capanno di Garibaldi. Parking jest raczej żwirowy, ale dalej do domku, prowadzi już droga ziemna i ubita. Już stając na parkingu można zauroczyć się miejscem szczególnie, gdy tak jak my, trafisz tam w trakcie zachodu słońca.

Zmierzając do chaty, najpierw przeprawiamy się przez most, który mimo, iż jest nieco poniżej poziomu parkingu, posiada zjazd. Warto rozglądać się dookoła, bo słowo które dobrze opisuje to miejsce to mistyczne. Atrakcja położona jest niedaleko Morza Adriatyckiego, na terenach największego parku regionalnego we Włoszech – Parku Regionalnego Delty Padu z włoskiego Delta del Po i podobno jest jednym z najbogatszych w faunę i florę terenów, w całej Italii. Piękne miejsce, w wyjątkowo niesamowitej lokalizacji. Zresztą spójrzcie na zdjęcia. Fotografia z „lotu ptaka” pochodzi ze strony http://www.emiliaromagnaturismo.it/it/galleria-fotografica/897-capanno-di-garibaldi .

Do samej chaty prowadzi ukryta w niskich sosnach morskich i tamaryszkowcach, kilkusetmetrowa ubita dróżka. Naprawdę czuć w powietrzu konspiracyjny charakter tego miejsca. Czemu konspiracyjny? To tu 6 sierpnia 1849 r. Garibaldi, w drodze do Rawenny i dalej do Wenecji, ukrywał się przed ścigającą go armią austriacką. Zwróćcie uwagę, jak ważną dla Włochów postacią jest Garibaldi – mimo tak krótkiego pobytu, miejsce to jest objęte swoistym kultem i we włoskim internecie szerzej opisywanym i znanym.

Do niewielkiego schroniska i niegdysiejszej bazy wypadowej na polowania, możemy wjechać z boku domku (od przodu wejście jest dość wąskie i jeśli dobrze pamiętam, ze schodkiem), dokąd z uśmiechem poprowadził nas sędziwy, nie mówiąc kompletnie w żadnym obcym języku, Włoch. Pan był bardzo uprzejmy i mimo nieznajomości angielskiego, szybko znalazł dla nas kartkę wielkości A4 z wydrukowanym tekstem w tym języku, byśmy mogli zapoznać się z historią miejsca i postacią Garibaldiego. W środku znajdziemy pamiątki związane z przywódcą Risorgimento i samym zjednoczeniem. Na koniec zostaliśmy także poproszeni, a jakże na migi, byśmy wpisali się do księgi pamiątkowej 😉 .

Zwiedzania nie ma dużo, ale okoliczności i otoczka miejsca mają swój klimat. Warto tam zajrzeć szczególnie, że jest to miejsce w Polsce szerzej nie znane. Zachęcam. Obiekt jest udostępniany do zwiedzania bezpłatnie. Zamknięty od listopada do lutego.

∗∗∗